Mecz z agresywnym finiszem

Remisem 2-2 zakończył się pojedynek rezerw w Ligocie Górnej.Bramki w tym spotkaniu dla naszej drużyny zdobywali Siec oraz Korbecki.Jednak jeśli chodzi o sam mecz to nie ma się co dużo rozpisywać.Napewno trzeba odnotować sytuację z końcówki spotkania, w której to nasz zawodnik stojący i pełniący rolę sędziego przygodnego został uderzony w twarz przez zawodnika z Ligoty Górnej.Zawodnik ten przebywał na ławce rezerwowych po uprzednio otrzymanej czerwonej kartce.Nie stosownie zachował się sędzia główny spotkania,który nie odważył się przerwać spotkania za co został "wynagrodzony" i zaatakowany w samej końcówce meczu przez jednego z zawodników Ligoty.Sytuacja była tak napięta że po meczu musiała interweniować policja.Podsumowując :prostactwo,głupota i patologia tak można nazwać zespól z Ligoty Górnej,który swoją bezradność ukazał w postaci siły.Takich ludzi trzeba trzymać na łańcuchu a nie na boisku.Ruch w stronę Wydziału Dyscypliny ze strony naszego klubu już został zrobiony.Czekamy na odpowiedź Związku.